Pierwsza stylizacja...

Cześć, ostatnio nie dodawałem żadnego wpisu. Miałem chęci, lecz brak weny. Nie chciałem publikować na tym blogu byle czego. 

Nie jestem jakiś fascynatem mody, ale od jakiegoś czasu naszło mnie aby publikować tu również stylizacje. Ostrzegam wszystkich hejterów... Wiem moje stylizacje nie są szałowe, nie mam wyczucia stylu, a na innych blogach można zobaczyć o wiele lepsze stylizacje. Wiem o tym :) 

No to zaczynamy? 

Czym jest dla mnie taniec?

Dziś trochę o tańcu, o tym jaką rolę pełni w moim życiu. Tańczę 16 lat, zacząłem mając 5 lat. W tym czasie były momenty zwątpienia. Dziś już wiem, że taniec jest dla mnie wszystkim, natomiast sala treningowa jest dla mnie "sacrum". Tam mogę się wyżyć, wyszaleć, skakać, bawić się, jednym słowem mogę wszystko. Nikt mi nie każe tańczyć. Robię to, ponieważ sprawia mi to ogromną satysfakcje. Nie jest tak, że ograniczam się tylko do tańca ludowego.

Trudny początek...

Pewnie słyszeliście kiedyś, że początki są najtrudniejsze? Często słyszę to również ja, ponieważ lubię próbować nowych czynności. Szesnaście lat temu rozpocząłem tańczyć w zespole ludowym, kilka lat temu zacząłem robić zdjęcia, następnie nagrywać filmy na serwisie YouTube. Owszem na początku zawsze jest trudno, jeżeli nie miało się z tym styczności wcześniej. Myślę, że mi trochę pomożecie na początku i udostępnicie znajomym tego bloga, w końcu każdy musi się jakoś rozwijać. Kto lepiej oceni posty, jak nie Wy?